🐨 Anna Lewandowska Brzuch Po Porodzie

Naturalna Anna Lewandowska pokazała pierwsze zdjęcie po porodzie: "Tak, mam NIEMAŁĄ REWOLUCJĘ w domu" (FOTO) BRZUCH Fijał 4 miesiące po porodzie! Anna Starmach skarży się w tabloidzie Anna Lewandowska miesiąc temu po raz drugi została mamą. Na początku maja trenerka przywitała drugą córeczkę - Laurę. Anna Lewandowska błyskawicznie odzyskała formę po porodzie, czego dowodem jest najnowsze zdjęcie na Insta Stories. Gwiazda pochwaliła się na nim idealnie płaskim brzuchem. Anna Lewandowska pochwaliła się płaskim brzuszkiem miesiąc po porodzie [FOTO]Anna Lewandowska jest mamą dwóch córeczek: Klary i Laury. Trenerka miesiąc temu urodziła Laurę i jak można zobaczyć na jej Instagramie, po ciążowych kształtach nie ma już śladu. Anna Lewandowska na Insta Stories opublikowała nagranie, na którym tańczy z wózkiem, prezentując oczywiście idealny brzuch. Anna Lewandowska niemal do końca ciąży ćwiczyła i oczywiście dbała o zdrowe odżywianie. Tak też było w przypadku pierwszej Lewandowska nie ukrywa, że drugi poród był znacznie łatwiejszy, od pierwszego. Potwierdzali to też bliscy trenerki, jej mama - Maria Stachurska."Bardzo się martwiłam, żeby nie powtórzyła się sytuacja, jaka miała miejsce przy porodzie Klary. Tamten poród był bardzo trudny. Tym razem było zupełnie inaczej, Ania urodziła Laurę szybko i bez komplikacji. Malutka ma świetny apetyt, nie daje się oderwać od piersi" - mówiła Maria Stachurska w rozmowie z PAP. fot. Anna Lewandowska Robert Lewandowski o porodzie Klary: "Poród był bardzo trudny"Gdy rodziła się Klara, Robert Lewandowski bardzo martwił się o żonę. Poród był trudny i skomplikowany."To wszystko trwało z trzydzieści godzin. Poród był bardzo trudy, Ania straciła bardzo dużo krwi, potem pani doktor powiedziała, że niewiele brakowało, by skończyło się to o wiele gorzej... Gdy walczyła, ja trzymałem Klarę na rękach. Byłem tak zestresowany, zesztywniały z nerwów, że nie potrafiłem podnieść ręcznika z podłogi" - mówił w rozmowie z "Faktem" Robert Lewandowski.
Anna Skura i jej mąż Marek Warmuz, w wakacje zeszłego roku, po raz pierwszy zostali rodzicami. Na świecie pojawiła się ich córeczka, Melody. Autorka bloga "What Anna Wears" na co dzień dzieli się z fanami swoimi doświadczeniami, spostrzeżeniami i pięknymi kadrami z najdalej oddalonych miejsc na świecie.
Anna Lewandowska na początku maja po raz drugi została mamą. Mimo że wraz z mężem, Robertem Lewandowskim, muszą obecnie wychowywać dwa małe szkraby, kobiecie udało się znaleźć czas na powrót do formy. Pod niedawno opublikowanym zdjęciem na Instagramie, trenerka otrzymała masę komplementów. Figury może pozazdrościć jej każdy!Anna Lewandowska to przykład kobiety, która posiada niepohamowane ilości optymizmu oraz energii. Trenerka zaraża miłością do sportu wiele kobiet, nawet w trakcie ciąży. Gwiazda pokazała, że jeśli się chce, to szybko można zrzucić zbędne kilogramy. Anna Lewandowska 17 dni po porodzie6 maja 2020 roku, na świat przyszła druga córka Anny i Roberta Lewandowskich. Małżeństwo nie omieszkało pochwalić się zdjęciami w mediach społecznościowych. Anna Lewandowska, która pierwszy poród przeżyła bardzo ciężko, tym razem nie wspomniała jednak nic o przebiegu drugiego. Gwiazda najwidoczniej czuje się wspaniale, ponieważ już 17 dni po narodzinach dziecka, pokazała zdjęcie, na którym widać jej wysportowane ciało. Na zdjęciu nie dopatrzymy się niedoskonałości ani zbędnych kilogramów. Fani są zachwyceni jej umięśnionym przekonać każdego, kto ma jakiekolwiek wątpliwości, do tego, jak ogromne znaczenie ma aktywność fizyczna – przed i w trakcie ciąży. Mam nadzieje, że mi się to udało. Ciało kobiety może wiele! – napisała na Instagramie Socha potwierdziła smutne plotki. Aktorka drży na samą myślZ ostatniej chwili: Media dotarły do tajnych planów rządu. Koniec obowiązku noszenia maseczek, ale nie wszędzieNowe epicentrum koronawirusa. 365 tysięcy osób zakażonych, nie żyje prawie 23 tysiącePowrót do formy po ciążyAnna Lewandowska trenuje całe życie, dlatego kobiety w ciąży muszą pamiętać, że nie każda wróci do formy po porodzie tak szybko, jak znana sportsmenka. Cały proces należy rozpocząć od akceptacji zmian, które zaszły w ciele oraz od pozytywnego nastawienia. Po porodzie należy dać sobie również czas na powrót do intensywnych ćwiczeń. Przez pierwsze tygodnie należy odpuścić robienie brzuszków, czy bieganie – lepiej skupić się na prostych statycznych ćwiczeniach i cieszyć się z macierzyństwa!ZOBACZ ZDJĘCIA:Fot. Lewandowska zachwyciła wszystkich!Fot. propaguje zdrowy tryb życia także w trakcie wspiera kobiety w walce ze zbędnymi kilogramami. ZOBACZ TEŻ:Poważny wypadek na drodze do Gdańska. Ranne dzieci, droga zablokowanaPierwszy, cały kontynent pokonał koronawirusa. Wspaniała wiadomość i ogromna nadziejaZ ostatniej chwili: Do kiedy będziemy nosić maseczki? Minister Zdrowia odpowiedziałPies z ludzką twarzą. Ludzie są porażeni, gdy widzą jego zdjęciaŁukasz Szumowski: „Mamy narzędzia do kontroli tego potwora”. Wyjawił całą prawdęZłe wieści dla prezydenta Dudy. Wyniki sondażu mogą wywołać zamieszanie na Nowogrodzkiej, sytuacja się pogarszaŹródło:

Nieważne ile masz lat, kiedy zaczęłaś / zacząłeś trenować i jaką masz pracę. Stretching jest dla każdego!Aby Cię do niego zachęcić wrzucam 1 z ponad 700 dni

Na początku maja Anna Lewandowska urodziła drugą córkę, której dała na imię Laura. Podobnie jak za pierwszym razem trenerka przez całą ciążę nie rezygnowała z odpowiednio dopasowanej do jej stanu aktywności fizycznej i można było się spodziewać, że szybko wróci do że po urodzeniu Klary Lewa pochwaliła się płaskim brzuchem już sześć tygodni po miesiąc po przyjściu na świat małej Laurki Anna ogłosiła, że wróciła do także: Lewandowscy znowu w Polsce. Laura w końcu poznała dziadkówOstatnio paparazzi przyłapali Annę na rodzinnym spacerze w warszawskich Łazienkach. Fanki zauważyły, że na zdjęciach celebrytka ma delikatnie zarysowany brzuszek, podczas gdy na Instagramie prezentuje perfekcyjną sylwetkę."Na Pudelku są Pani zdjęcia. Widać ciążowy brzuch. Osobiście nie mam nic do tego, bo to jak najbardziej normalne, tylko po co zaklinać rzeczywistość na insta?", "Też nie rozumiem, po co wstawiać zdjęcia szczupło ułożonego brzucha i chwalić się, że ledwo po porodzie już taka figura, jeśli w rzeczywistości jest zupełnie inna. Niektóre kobiety mają słabszą psychikę i takie posty mogą pogłębiać ich stan depresyjny" - zwracają uwagę internautki."Lewa" postanowiła ja mam lekki brzuch! Kto mówił, że nie? Hahaha, zresztą dzisiaj Wam pokażę. Nie przerabiam zdjęć. A zdjęcia paparazzi... No cóż... Zawsze są niekorzystne, co poradzić - fanki wzięły Annę w obronę, twierdząc, że profil, z którego ją skrytykowano, jest nieprawdziwy i utworzony tylko po to, by "siać hejt".Konta zakładane przed chwilą, hehe. Olać - podsumowała na zdjęciach z Instagrama wygląda inaczej niż w rzeczywistości?Oceń jakość naszego artykułu:Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze Aniu, zdjęcia paparazzi nie są niekorzystne, one są po prostu prawdziwe. Sugerujesz, że dokleili ci na tych zdjęciach większy brzuch? Po co udawać idealna po drugim porodzie? Ja tez mogłabym robić 100 selfies i wyginać się by wyjść korzystnie ale wole ten czas poświecić maluchom i na czytanie książek . Bo w dooopie mam likes. To jest żałosne. Potrzebujemy prawdziwych ludzi, instagramowe lalki każdemu już się przejadły. To nie chodzi tylko o kobiety, taki mężuś lub partner naogląda się takich super figur. Następnie ma pretensje do matki swojego dziecka, że nie potrafi się ogarnąć w trzy tygodnie po porodzie. Później są z tego powodu zdrady, kobieta się załamuje i takie tam ....Pewnie, że zdjecia zrobione przez innych są niekorzystne bo są prawdziwe. glupie to i nic wiecej. ma brzuch jak kazda z nas. ale chyba wierzy sama ze jest lepsza od innych. smutne. piszecie stop hejtu, ale nikt nie pisze zeby ci z drugiej strony nie osmieszali sie. sami prowokuja a potem lament ze psychika im siada. wiec po co zyc publicznie???? ekshibicjonisciNajnowsze komentarze (335)Aniu... A kto zajmuje się twoimi dziećmi jak tak sobie ćwiczysz...? Zajmij się dziećmi kobieto. Po co dyskutujecie z tą celebrytką. Nie ma nic mądrego do powiedzenia, a ilość obserwujących na insta i wchodzących na jej profil daje jej popularność. Kogo obchodzi jakaś lewa czy prawa ? Brzuch ma mały, a to że może miała okres, po posiłku była mogło wpłynąć na to że lekkie uwypuklenie się pojawiło. Nie zmienia to faktu że Panie piszące że ma duży brzuch pisza to albo z flustracji albo z zazdrości. Żeby nie było nie jestem fanką tylko staram się trzeźwo na to patrzeć. Na pewno możliwości ma większe jeżeli chodzi o zrzucenie wagi, wiele obowiązków jej odpada, więc może czas poświęcić na trening, z resztą to jest jej praca też. Ja mi mam problem po 2 ciążach z rzuceniem zbędnych kilogramów, jak każda matka muszę nakarmić posprzątać ugotować i później brak mi chęci, siły i ochoty na ćwiczenia, i jeszcze mam ogród więc pracy mam wiele, ale wiem że też zjadam za dużo i nieprawidłowe kalorie. Czasem wymaga to tylko zmiany u Siebie w głowie, Ja walczę cały czas z tym i to nie jest latwe. Więc niektóre mamy może czas pomyśleć co my źle robimy a nie krytykować innych o mały brzuszek? Weźcie już ją stąd. Zresztą "zresztą" pisze się razem. Jestem zdegustowana promowaniem takiej osoby. Wszystkim wam już rozum poodbierało :D czemu miałaby coś udawać? Ćwiczy regularnie kobieta i jest z tego powodu szczęśliwa, a jeżeli zazdrościcie formy to nic nie stoi na przeszkodzie żeby poświecić te godzinę czy dwie dziennie żeby potrenować, zadbać o prawidłowa dietę a maluchy dać pod opiekę ojcu i zrobić coś dla siebie. I Ty się lepiej poczujesz i mąż to doceni... doceniając siebie sama jesteś bardziej atrakcyjna i tych zdrad by było mniej. Nie uzalajcie się nad sobą i nie wytykajcie innym, ruszcie cztery litery i postawcie na swoją rzeczywistość ;)Dlaczego taka kobieta „sławna „ pokazuje ze niby jest szczupła it po porodzie ... Ania tez jesteś kobieta i wiadomo ze brzuszek będzie ważne żeby się tego nie wstydzić a ty jednak pokazujesz jaka ty jesteś super szupla i niektóre kobiety maja kompleksy a tutaj jednak zostały oszukane bardzo nie ładnie .... nie lepiej się przyznać do tego ze przerabia się zdjęcia niż kontynuować kłamstwo i zganiać na na paparazzi Kto nie wciągał brzucha do zdjęcia niech pierwszy rzuci kamieniem! :D To jest jej profil, ja na swój też chcę wrzucać zdjęcia na których wyglądam korzystnie. U zwykłych szaraczków jakoś nie widzę wysypu zdjęć z fałdkami na brzuchu, ale od osób znanych się tego oczekuje... hipokryzjaPo urodzeniu dziecka prZez 6 tyg nie można ćwiczyć. Czytam te komentarze i uwierzyć nie mogę... Ludzie spójrzcie na siebie a potem oceniajcie innych. Pani Lewandowska nie jest kobieta sukcesu? Właśnie, że jest. Nie musi pracować, ale chce stworzyć coś własnego, oryginalnego. To się ceni. Miłego dnia życzę wam wszystkim :) Doszło do tego że nie można nikogo skrytykować, zaraz że hejt czy hate jak kto woli, ja i tak sobie pozwolę bo działa mi ta osoba już konkretnie na nerwy, wszędzie jej pełno a jest, nie oszukujmy się, zwykła, niczym się nie wyróżnia poza nazwiskiem, nie ma klasy i żadne pieniądze jej tej klasy nie dadzą. Po prostu taka Polska Zosia, dziewczyna ot coJa mam wrażenie że ona na siłę probuje pokazać całemu światu jaka to ona jest fajna,normalna, dobrze sobie ze wszystkim radzi i jest szczęśliwa. Nie rozumiem tego kompletnie a potem tłumaczenie się itd. Powinna usunąć się ze świata mediów i w zaciszu domowym skoncentrować się na dzieciach tym samym uniknie hejtu i krytyki. Po co się tłumaczy? Przecież brzuch po porodzie to normalne. Jedne kobiety go gubią inne nie zależy od ciala. Twoje ciało Twoja sprawa moje ciało moja sprawa. Niech zapomni o brzuchu a zajmie się córkami

WPHUB. 10.11.2021 12:17. Pokazała się w body. Perfekcyjne ciało Anny Lewandowskiej. 19. Anna Lewandowska wie, jak zwrócić uwagę internautów. Żona Roberta Lewandowskiego pokazała fotkę, na której pozuje w czarnym body. Trzeba przyznać, że ten strój wybornie podkreśla jej nienaganną figurę. Anna Lewandowska (AKPA, AKPA)

Laura Lewandowska przyszła na świat szóstego maja. Od tamtej por nie ma dnia, abyśmy nie zachwycały się pociechą Anny Lewandowskiej i jej męża. Trenerka regularnie publikuje zdjęcia na swoich mediach społecznościowych. Na jednym z ostatnich postów gwiazda pokazała metamorfozę, jaką przeszło jej ciało w tracie dwóch ciąż. Anna Lewandowska pokazała brzuch po porodzie Anna Lewandowska opublikowała zestawienie zdjęć, które obrazują, jaką metamorfozę przeszło jej ciało w trakcie obu ciąż. Trenerka połączyła cztery fotografie. Na dwóch z nich jest w ósmym miesiącu ciąży. Pozostałe dwie pokazują jej sylwetkę po urodzeniu Klary i 17 dni po narodzinach Laury. Nie da się ukryć, że przedsiębiorczyni jest w znakomitej formie. Poprzez swoją publikację Anna Lewandowska chciała zwrócić uwagę na fakt, jak ważne są ruch i ćwiczenia - również w trakcie ciąży. "Długo zastanawiałam się nad wrzuceniem tak osobistego posta... ale chciałabym nim przekonać każdego, kto ma jakiekolwiek wątpliwości, do tego, jak ogromne znaczenie ma aktywność fiz. przed i w trakcie ciąży. Mam nadzieje, że mi się to udało. Ciało kobiety może wiele! I niesamowite jest to, że w naszych ciałach rozwijają się takie cuda" - napisała Anna Lewandowska. Zobacz również: Trening, który pokochasz. Ćwiczenia w domu na schudnięcie i poprawę formy Anna Lewandowska w formie Forma Anny Lewandowskiej zachwyciła jej fanów. Internauci nie szczędzili trenerce pozytywnych komentarzy. Wiele kobiet podziękowało za wpis, zwracając uwagę na fakt, że jeszcze do niedawna nie poruszano tematu ciąży w taki sposób. "Przepięknie! Żałuję że tak dużo nie mówiło się o tym... nie wiedziałam... 11 lat temu. Teraz mimo szczupłej sylwetki wciąż brzuch do wymiany" "Ja po 17 dniach wyglądałam jakbym była jeszcze w ciąży, niestety przyjmowanie sterydów w ostatnim miesiącu spowodowało przytycie dodatkowych 10 kg :( teraz bym to rozegrała inaczej, pewnie bym się przygotowała do ciąży, byłabym bardziej aktywna :) takie wpisy bardzo są wspierające. Super, ze tak pięknie wyglądasz, dajesz nadzieje przyszłym ciężarnym" "Zgadzam się w 100%. Nie wyobrażam sobie ciąży bez aktywności. Nie tylko pomaga na bóle pleców, przykurcze i wszystkie inne dolegliwości, ale przede wszystkim działa kojąco na stan umysłu" Anna Lewandowska odpowiada na krytykę Niektóre internautki stwierdziły, że nie do końca rozumieją "wyścigu" po zgrabną sylwetkę po ciąży. Nie ulega wątpliwości, że każda kobieta inaczej przechodzi ciążę i ma inne predyspozycje do modelowania sylwetki. Ale post miał na celu przede wszystkim zachęcić kobiety do aktywności fizycznej. Odniosła się do tego sama Anna Lewandowska, odpowiadając na jeden z krytycznych komentarzy: "(...) Postem chcę podkreślić, ze dbając o siebie (wielowymiarowo: zdrowe jedzenie, treningi, odpoczynek,..) w każdym momencie, na każdym etapie życia można tylko zyskać. Chodzi o to, aby czuć się ze sobą dobrze, ale trzeba tez trochę włożyć w to wysiłku. Uwierz mi, ja tez wkładam w to dużo pracy" Co wy o tym sądzicie? Zobacz również: Anna Lewandowska opublikowała pierwsze zdjęcie małej Laury Masło ghee - Anna Lewandowska je uwielbia. Czy faktycznie jest takie zdrowe? Jak zacząć biegać, by się nie zniechęcić? Dzięki tym radom efekty zobaczycie naprawdę szybko Źródło: Ofeminin
Anna Lewandowska postanowiła zrzucić z siebie zieloną suknię za 8 tysięcy i na after party przywdziała jeszcze droższe wdzianko. Lil Masti prezentuje brzuch TRZY MIESIĄCE po porodzie
"Spokojny powrót do formy". źródło Instagram:annalewandowskahpba Anna Lewandowska (32 l.) w tym roku po raz drugi została mamą. Na świat przyszła córka Ani i Roberta, której dali na imię Laura. Lewa w ekspresowym tempie wróciła do formy po ciąży i już dwa miesiące po porodzie pokazała się w bikini. Teraz Ania zaprezentowała swoją figurę siedem miesięcy po ciąży. Co za mięśnie! Lewandowska w kurtce, która NIGDY nie wyjdzie z mody! Mamy podobne modele Figura Anny Lewandowskiej siedem miesięcy po porodzie Nie jest tajemnicą, że sport od zawsze był obecny w życiu Anny Lewandowskiej. Trenerka prowadziła aktywny tryb życia nawet w ciąży i nie rezygnowała z lżejszych ćwiczeń. Ania bardzo pilnuje również tego, co je. W jej domu nie znajdziemy niezdrowej żywności, czy przetworzonych produktów. Lewa stawia na świeże i zdrowe produkty – bez glutenu, laktozy i sztucznych cukrów. Anna Lewandowska ćwiczy z Klarą. „Że mała trzyma Twoje tempo, to w szoku jestem” Taki tryb życia z pewnością przyczynia się do tego, jak wygląda jej samopoczucie. Ania jest wulkanem energii, chociaż szczerze przyznaje, że nawet ona miewa dni, kiedy nie chce się jej ćwiczyć. Mimo to Lewandowska walczy sama ze sobą i pokonuje swoje słabości. Pokazała, jak aktualnie wygląda jej figura i zdradziła, co robi – że tak wygląda. Jest progress. Prawie 7 miesięcy po ciąży. Spokojny powrót do formy. Zdrowe odżywianie, odpowiedni trening, regeneracja. Do moich treningów podstawowych dodałam trening z ciężarami. Oby do lutego zgodnie z planem – napisała Lewa. Forma Anny Lewandowskiej siedem miesięcy po porodzie. Anna Lewandowska ćwiczy również z córką i wygląda na to, że zamiłowanie do sportu Klara ma we krwi. Trenerka od lat motywuje Internautów do działania. Pod zdjęciem posypała się masa komplementów w jej stronę. Aniu, pięknie wyglądasz. Jaki cudny brzuch. Pięknie wyglądasz , forma już wyrobiona. Aniu Twój brzuch mnie zmotywował. Fenomenalnie wyglądasz – pisali fani. Trzeba przyznać, że patrząc na figurę Ani po ciąży nie ma już śladu! ZOBACZ WIĘCEJ: Anna Lewandowska ZACHWYCONA stylizacją Mariny Anna Lewandowska ubrała CHOINKĘ. Lewa pokazała też ozdoby świąteczne Anna Lewandowska dodała zdjęcie z Robertem, a fanki jej współczują: Jak Ty wytrzymujesz… Anna Lewandowska w ciąży fot. Instagram/annalewandowskahpba. Anna Lewandowska, Anna Lewandowska na wakacjach w Sardynii fot. Forum/Mega Agency. Ta strona używa plików cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie. Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies.. Nie pokazuj więcej tego powiadomienia
Echa po aferze ze sztucznym brzuchem nie milkną, widać to po komentarzach, które pojawiają się pod zdjęciem trenerki. Anna Lewandowska kilka dni temu opublikowała krótkie wideo, na którym tańczyła w kostiumie, który miał dodać jej kilkanaście kilogramów i pokazać, że "jakiej figury by nie miała, hejterzy znajdą się zawsze".
Zastanawiacie się, jak Anna Lewandowska wygląda zaledwie miesiąc po urodzeniu córeczki? Czy po jej brzuchu widać, że jeszcze niedawno była w ciąży? Zastanawiacie się, jak wygląda brzuch Anny Lewandowskiej po porodzie? Trenerka nie wróciła do ćwiczeń od razu po urodzeniu córeczki Klary, ale nie zapominała o zdrowym trybie życia. Na jej Instagramie mogliśmy zatem zobaczyć, że spaceruje oraz zdrowo się odżywia. Dzisiaj pierwszy raz od porodu pokazała swój brzuch i musimy przyznać, że aż trudno uwierzyć, że jeszcze niedawno trenerka była w Masz wałeczki na plecach? Znamy skuteczny sposób na pozbycie się ich raz na zawsze! Anna Lewandowska pokazała brzuch po porodzieAnna Lewandowska przez całą ciążę była aktywna zawodowo, a przy tym dbała o swoje zdrowie. Kiedy 4 maja przyszła na świat jej pierwsza córeczka, wiele osób zastanawiało się, kiedy trenerka wróci do zajęć i jak się teraz widać, dieta i ćwiczenia pozwoliły jej na szybki powrót do formy. Anna Lewandowska niedawno zamieściła zdjęcie mówiące o tym, że powoli "wraca do gry", a dzisiaj pokazała, jak się prezentuje jej brzuch po ciąży. To zdjęcie naprawdę robi wrażenie. Opłaca się być AKTYWNYM i trzymać się zdrowych zasad, zarówno przed ciążą jak i w jej trakcie! Powoli wracam do formy - wbrew pozorom nie jest łatwo! Pamiętajcie jednak o tym, o czym wielokrotnie powtarzam. Każdy organizm regeneruje się w innym tempie. Nie poddawajcie się i nie rezygnujecie, a małymi kroczkami wrócimy do formy. Dajcie sobie czas i luz - nic na siłę! - tak trenerka podpisała swoje zdjęcie. Czy na Was także robi wrażenie niesamowita figura Anny Lewandowskiej po porodzie? Dla kogo trenerka jest inspiracją?Polecamy: Przyspiesza metabolizm i sprawia, że już po 3 dniach znika wystający brzuch!Foto: Instagram/ Instagram Instagram@klaudiahalejcio Klaudia Halejcio chwali się powrotem do formy po ciąży. Pięć miesięcy temu została mamą Klaudia Halejcio pokazała płaski brzuch po porodzie! "Czuję, że wreszcie nawiązuje porozumienie ze swoim ciałem" - pisze aktorka. Pięć miesięcy temu Klaudia Halejcio została szczęśliwą mamą uroczej Nel. Opieka nad córką pochłonęła ją totalnie, ale aktorka nie zapomniała o sobie - dość szybko wróciła do regularnych ćwiczeń. Teraz zaś pochwaliła się formą po porodzie pokazując płaski brzuch! Zobacz także: Klaudia Halejcio opowiedziała o trudnym porodzie: "Ledwo mogłam się podnieść" Klaudia Halejcio pokazuje płaski brzuch! Klaudii Halejcio bardzo szybko udało wrócić się do formy sprzed ciąży - zaczęła od jogi, choć jaka sama zdradziła, duża w tym zasługa genów: Czas wrócić „powoli” 😂 do swoich zdrowych nawyków, przynajmniej zacząć małymi kroczkami. Oczywiście bez przesady żeby od razu rzucić wszystko i żyć o marchewce… małe ciasteczko jedno lub dwa 😂 oczywiście „czasami”! 🙌🏼 … do kawy nie jest niczym złym 😂🙈 Taka prawda - uwielbiam jeść i smakować nowe potrawy ale! Gdyby nie jakaś dziwna mieszanka genów , co jest dziwne bo jestem jedyną szczupłą kobietą w naszej rodzinie, jem dużo więcej niż inni to powinnam bardziej przypominać Donata 🍩 ale tu chodzi o zdrowie! - pisała jakiś czas temu gwiazda. Wyświetl ten post na Instagramie Post udostępniony przez Klaudia Halejcio (@klaudiahalejcio) Pięć miesięcy po porodzie Klaudia, reklamując jedną z marek bielizny, pokazała płaski brzuch i dodała, że zaakceptowała swoje ciało: Cieszę się, że udaje mi się wrócić do formy. Pomimo wielu nieprzychylnych komentarzy po ciąży czuje, że wreszcie nawiązuje... Anna Lewandowska wraca do treningów miesiąc po porodzie? Trenerka zaledwie miesiąc temu urodziła córeczkę, a już wraca do treningów. Na Instagramie pochwaliła się zdjęciem w obcisłej koszulce. Zobaczcie, kto ją wspiera. Anna Lewandowska zaczyna trenować? Na jej Instagramie oraz Facebooku pojawiło się zdjęcie, na którym trenerka jest ubrana w obcisłą sportową koszulkę, a obok niej stoi Robert Lewandowski. Polecamy: Co to jest BBG? Dzięki temu kobiety chudną jak szalone! Powoli i stopniowo wracam do gry, "step by step" moje wsparcie ze mną! ❤️ ‍ ‍ - podpisała fotografię Anna Lewandowska po porodzie Choć trenerka zaledwie miesiąc temu urodziła córeczkę Klarę, możemy zauważyć, że już zachwyca sylwetką. Duży wpływ na tak dobry wygląd ma zapewne fakt, że trenerka doskonale przygotowała swoje ciało do ciąży, a kilka dni po porodzie stopniowo zaczęła dodawać materiały świadczące o tym, że nie unika aktywności, ale też ma na uwadze, aby ćwiczenia nie były zbyt obciążające. Polecamy: Jako szczupła blogerka fitness była nieszczęśliwa. Teraz przytyła 13 kg i... zobaczcie, jak wygląda! Na początku fani martwili się, że być może Ania za wcześnie zaczyna wracać do sportu, ale teraz zdecydowanie są pod wrażeniem trenerki. "Można? Można. Podziwiać i przykład brać!". "Powodzenia i dużo energii!" "Aniu! Ty wyglądasz mega dobrze! Ani śladu po brzuszku". "Super!!!!! I fantastyczny przykład tego, ze jak się bardzo chce to i przy dziecku można". Anna Lewandowska podkreśla też, że zawsze ma wsparcie swojego męża - także w powrocie do treningów. Tylko zobaczcie, jak dobrze wygląda i jak pięknie się prezentuje z Robertem Lewandowskim . Powoli i stopniowo wracam do gry, "step by step" moje wsparcie ze mną! ❤️ ‍ ‍ Slowly and gradually i will be back in the game, "step by step" my support is with me! ❤️ ‍ ‍ #healthyplanbyann #family #time #love #healthyteam #workout #annalewandowska #couple #robertlewandowski Post udostępniony przez Anna Lewandowska (@annalewandowskahpba) 4 Cze, 2017 o 3:47 PDT Czy was także Anna Lewandowska... Zobaczcie, jak Lewandowscy ubierali choinkę i... dotychczasowe zdjęcia w ciąży to nic w porównaniu do tego świątecznego:) Ania dokumentuje rodzinne święta, a my nie możemy się napatrzeć. Na takie zdjęcie czekaliśmy:) Trenerka i piłkarz tegoroczne święta spędzają ze swoimi najbliższymi w domu na Mazurach, który jest wykonany z drewna i robi wrażenie niezwykle przytulnego. Jak wiadomo, w tym roku para naprawdę ma się czym cieszyć, ponieważ niebawem ich rodzina się powiększy. Nic zatem dziwnego, że ubieranie choinki wzbudzało tyle pozytywnych emocji. Ania nagrała filmik, na którym widać bliskich Lewandowskich, a kiedy Robert dekoruje drzewko, trenerka śmieje się "Gwiazda wiesza gwiazdę". Przyszłej mamie nie brakuje poczucia humoru i energii. Zobaczcie także: Anna Lewandowska pokazała, jak ćwiczy w ciąży! Oprócz tego, nas oczarowało jeszcze coś innego. Kiedy już choinka została ubrana, Anna dodała świąteczne zdjęcie z mężem, na którym doskonale widać, że ich rodzina wkrótce się powiększy. Robert obejmuje ją, a brzuszek jest wyraźnie zaznaczony. Piękny obrazek. Prawda, że miło widzieć tak szczęśliwych przyszłych rodziców?:) WESOŁYCH ŚWIĄT! Kochani, Przed nami cudowny okres Bożego Narodzenia. Chyba każdy z nas na te kilka dni zapomina o szarościach codzienności i daje się otulić magii świąt. Życzymy Wam i sobie, żebyśmy mogli jak najdłużej pozostać w duchu przyjaźni i miłości. Okazujmy sobie nawzajem życzliwość i zrozumienie... nie tylko wobec najbliższych i nie tylko w okresie świąt. Niech Nowy Rok będzie dla Was pomyślny i spełnią się Wasze marzenia! Ania i Robert MERRY CHRISTMAS! Dear, Ahead of us is a wonderful Christmas season. I think each of us for a few days is trying to forget about the everyday life routine and is feeling comfy wraped in a Christmas Magic . We wish you and ourselves, to live as long as possible in the spirit of friendship and love. Let's show each other kindness and understanding ... not only to our family and not only during the holidays. May the New Year be successful and may your dreams come true! #christmas #love #healthyplanbyann... Anna Lewandowska odtworzyła kultowy taniec, który tańczyła w 8. miesiącu ciąży i odsłoniła… płaski brzuch Anna Lewandowska ponownie zatańczyła do utworu „Hips Don't Lie” Shakiry, którym zrobiła furorę będąc w zaawansowanej ciąży. Teraz po jej ciążowym brzuszku nie ma już śladu. Aż trudno uwierzyć, że niedawno urodziła! To trzeba zobaczyć. Anna Lewandowska zaledwie miesiąc temu przywitała na świecie swoją drugą córeczkę Laurę , a już może pochwalić się nienaganną figurą. Co ciekawe, pomimo iż trenerka milionów Polaków przyznała, że po drugiej ciąży jej ciało nie regeneruje się tak szybko jak poprzednio , to i tak sylwetki mogłaby jej pozazdrościć niejedna z nas. Smukłe biodra, szczuplutkie nogi i ramiona, a przede wszystkim…. płaski brzuch! Patrząc na najnowsze nagranie celebrytki aż trudno uwierzyć, że niedawno po raz kolejny została mamą. Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez (@annalewandowskahpba) Maj 11, 2020 o 12:58 PDT Anna Lewandowska p okazała płaski brzuch zaledwie miesiąc po porodzie! Anna Lewandowska należy do tych gwiazd, które nawet podczas ciąży nie zwalniają tempa. Ukochana żona Roberta Lewandowskiego nawet w ostatnich miesiącach przed porodem wykonywała wymagające ćwiczenia , a nawet trenowała na siłowni . To jeszcze nie wszystko. Fanów sportowego małżeństwa Ania zaskoczyła przede wszystkim swoimi tanecznymi umiejętnościami, którymi bardzo chętnie chwaliła się nie tylko na TikToku , ale również na Instagramie. Największym zainteresowaniem wśród internautow cieszył się wtedy układ do hitu „Hips Don't Lie” Shakiry , który Ania wykonywała w 8. miesiącu ciąży. @annalewandowska ##pregnant & ##dance ##funtime ♬ Hips Don't Lie - soymiguelgon Teraz celebrytka niespełna miesiąc po porodzie (mała Laura przyszła na świat 6. maja) postanowiła po raz kolejny odtworzyć swój kultowy taniec do przeboju Shakiry. Nie spodziewajcie się jednak pociążowego tłuszczyku, czy odstającego brzuszka! Na najnowszym nagraniu Ania Lewandowska zachwyca sylwetką i idealnie płaskim brzuchem. Zdecydowanie aktywność fizyczna w stanie... Suche włosy - przyczyny przesuszania i proste rady, jak o nie dbać! Laura Grzelak Milena Majak Blizny po trądziku – jak się ich pozbyć? Najlepsze preparaty i zabiegi Małgorzata Przybyłowicz-Nowak Warkocze - TOP 15 fryzur z warkoczami, które zapleciesz w ekspresowym tempie Modne paznokcie 2022: Trendy z Instagrama - TOP 17 stylizacji Laura Grzelak Sylwia Przygoda Laminowanie rzęs w domu – jak je wykonać i ile się utrzyma? Fryzury z długich włosów, które zrobisz samodzielnie w 5 minut. TOP 15 inspiracji [Zdjęcia] Jak zrobić panterkę na paznokciach? TOP 15 inspiracji z Instagrama na paznokcie w panterkę Aneta Zygmuntowicz Małgorzata Przybyłowicz-Nowak Roller do twarzy – który wybrać i jak wykonywać nim masaż? Marta Średnicka Małgorzata Przybyłowicz-Nowak Mezoterapia – na czym polega zabieg i jakie daje efekty? Aneta Zygmuntowicz Małgorzata Przybyłowicz-Nowak Najlepsze diety odchudzające 2022 - ranking News & World Report Jak zrobić paznokcie szpice krok po kroku? TOP 15 inspiracji z Instagrama na najciekawsze wzory Małgorzata Przybyłowicz-Nowak Wypadanie włosów – przyczyny i skuteczne sposoby na nadmierną utratę włosów Małgorzata Przybyłowicz-Nowak Paznokcie ballerina – jak piłować? TOP 15 inspiracji z Instagrama na najciekawsze wzory Małgorzata Przybyłowicz-Nowak Pomysły na paznokcie – 25 najciekawszych inspiracji z Instagrama na modny manicure Małgorzata Przybyłowicz-Nowak Najlepsze wcierki na porost włosów - ranking hitów włosomaniaczek z KWC
Rozenek krytykuje gwiazdy, które po porodzie pokazują płaski brzuch. "Bzdura! To zawstydza inne kobiety". Pochwaliła tylko jedną osobę W życiu rodziny Lewandowskich w ostatnim czasie bez wątpienia nie brakuje wrażeń. Robert Lewandowski właśnie został bowiem zawodnikiem FC Barcelona, tym samym żegnając się z Bayernem Monachium, w którym grał od 2014 roku. Transfer Lewego odbił się szerokim echem w całej Europie i trudno się temu dziwić - Barca miała ponoć zapłacić za piłkarza ok. 50 mln złotych, co czyni go najdroższym polskim piłkarzem w historii. Sporo emocji wzbudzają również kwestie związane z przeprowadzką Lewych do Hiszpanii. Robert i jego rodzina muszą bowiem rozstać się z willą w Monachium, gdzie spędzili ostatnie lata i w której dorastały ich Lewandowski przebywa obecnie w Miami wraz z ekipą FC Barcelona i już w środę ma nastąpić jego oficjalna prezentacja. Anna Lewandowska wraz z dziećmi relaksuje się natomiast na Majorce, nie zapominając o obowiązkach influencerki. Lewa udzieliła także wywiadu magazynowi "Viva", którego fragmenty już trafiły do sieci. W rozmowie nie zabrakło wątków poświęconych małżeństwu z Robertem. Ann zdradziła na przykład, jak wyglądają wspólne wakacje Lewandowskich. Okazuje się, że choć podczas urlopu jej mąż lubi nieco zwolnić tempa, wciąż pozostaje aktywny i wraz z żoną "są w ciągłym ruchu".Lewandowska podkreśliła, że na co dzień razem z Robertem w pełni oddają się dzieciom - zwłaszcza piłkarz świetnie sprawdza się w roli taty i po powrocie do domu bez reszty poświęca się rodzinie. Wciąż starają się jednak wygospodarować trochę czasu tylko we o takie chwile "tylko dla siebie". Przy małych dzieciach i intensywnej pracy łatwo o tym zapomnieć, a pielęgnowanie małżeństwa i wzajemnej miłości jest bardzo ważne. Mamy za sobą na przykład wspólny wyjazd do Francji. Do końca zastanawialiśmy się, czy zabrać dzieci, i to, że ich nie wzięliśmy, było dobrą decyzją, bo mogliśmy przez kilka dni poświęcić dużo uwagi tylko sobie - zdradziła Ania w część artykułu pod materiałem wideoZobacz także: Koniec miłości Maffashion i Fabijańskiego i nowe gwiazdy PolsatuW rozmowie z "Vivą" Ann nie ukrywała, że ona i Robert potrafią się wzajemnie wspierać i są dla siebie najlepszymi psychologami. Celebrytka nie szczędziła mężowi ciepłych słów, opisując go jako "niesamowicie mądrego faceta obdarzonego wielką intuicją".Okazuje się jednak, że Lewandowski musiał sporo pracować nad poczuciem własnej wartości. Zdaniem Ani, jest to kwestia charakterystyczna dla Polaków, którzy "często się nie doceniają". Jak zdradziła trenerka, jej samej wielokrotnie proponowano współpracę ze specjalistami z branży pochodzącymi zza granicy. Lewa wolała jednak zaufać swoim rodakom i w związku z tym nie skorzystała z usług francuskich fotografów, a nawet stylistki samej Moniki jak ktoś rekomendował mi świetnego fotografa z Francji. Powiedziałam, że mamy przecież świetnych fotografów w Polsce. Innym razem ktoś polecał mi stylistkę Moniki Bellucci. "Dziękuję, jestem zadowolona z własnej stylistki", powiedziałam - wspominała wywiadzie dla "Vivy" Ania opowiedziała także nieco, jak z Robertem odnajdują się w wielkim świecie show biznesu. Jak podkreśliła, małżonkowie na co dzień poznają wiele sław i dostają rozmaite intratne propozycje, jednocześnie starają się nie zatracić w tym środowisku i "pozostać uczciwymi":Dla nas ważne jest, aby pozostać uczciwymi, nie zatracić się w świecie sławnych ludzi i pieniędzy - nie ukrywała, że każda rozłąka z mężem jest dla niej trudna i często doskwiera jej tęsknota. Celebrytka wierzy jednak, że kiedyś będą się mogli cieszyć że kiedyś to się zmieni i będziemy mieli więcej czasu dla siebie. Dziś robimy wszystko, aby pielęgnować nasz związek i dbać o siebie nawzajem - gdy Ania udziela wywiadów?Oceń jakość naszego artykułu:Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze jak ich tytuly naukoweJak politycy i celebryci zaczną wiać to wtedy będzie wiadomo, że coś jest na rzeczy. taka to pożyje. Robercik zarabia miliony, ona udaje że robi biznes tak trzeba żyć :DCiekawe gdzie by była i co robiła, gdyby nie Robert?Co u Sebastiana, mam nadzieję że ktoś nad nim czuwa 🙄Najnowsze komentarze (226)Do skromności to jej daleko he he 😆Ale ja bym chciała wyjechać z mężem na 3 dni bez dzieci… Uwielbiam z nimi spędzać czas ale takiego luksusu jak wyjazd we dwoje nie znam. Kiedys babcie jakieś lepsze robili :…(A my kobitki to same się musimy ubierać bez żyć Aniu jak żyć?ona i jej mąż ale szczególnie ona są baaardzo lubiani u nas hahahhaha - to BTW Anna Lewandowska "najbardziej wpływowa Polka" buhahahhaha - chyba wpływa ale na ciśnienie Ona i uczciwość, oszysci, nie pisz ie bzdur najdroższy był Ronaldo nie ten kelner Juz sie zatracaja....niestety kobiety maja gorzej....teraz jest mlods, ale za chwile zacznie jej odbijac. Szkoda Roberta, bo to tski facet, ktory nie wymieni jej na Brad Pitt w spodnicy lepiej od niej wyglada 🙈Zamiast stylistki niech sie nia PR zajmie bo ma bardzo odpychajacy wizerunek. Czas najwyższy zmienić ghostwriterów na mniej infantylnychtak wygląda Uczciwość: lewe weksle, lewe fakturki, lewe dyplomy, lewe pożyczki, udawane wyksztalcenie i wiele innych lewych spraw, ktore jeszcze nie wyszly na jaw. Kwestia czasu. tak wygląda uczciwość- lewe weksle, lewe fakturki, lewe dyplomy, lewe pożyczki, udawane wyksztalcenie i wiele innych jest hit, ze pomimo sztabu ludzi pracujących nad ich wizerunkiem Anka jest tak bardzo nielubiana przez ludzi!!!!!! Wyglada zawsze źle, makijaże okropne, nadmiar medycyny estetycznej, włosy staromodne, ciuchy od zagranicznych projektantów ją przytłaczają, ona nie ma osobowości, poza tym jest kłamczucha - mówi jedno a robi drugie. I dlaczego ludzie z PR nie kontrolują jej wpisów na instagramie?!Lewa odmówiła tej stylistce, bo nie dogadalaby się z nią po angielsku haha tyle kasy ma to zainwestowałyby w dobrego nauczyciela, bo to co wypisuje na instagramie po angielsku jest śmieszne nawet dla osób znających ten język na poziomie średniozaawansowanym!!!!Żałosna hipokrytka! Skoro tak bardzo wspiera Polskę to dlaczego nosi ubrania zagranicznych Marek, nie wspiera polskich firm, mieszka za granica i kłamie w sprawie dyplomu?! Anna Lewandowska na swojego Instagrama wstawiła zdjęcie zdjęcie przedstawiające ją w bikini, na którym widać spory brzuch ciążowy. Pod fotografią napisała ważny post na temat treningów kobiet w ciąży. Anna Lewandowska pokazała brzuch 17 dni po porodzie. "Długo zastanawiałam się czy to pokazać... " Anna Lewandowska pochwaliła się formą niecałe 3 tygodnie po porodzie! Jej niesamowity brzuch to zasługa ćwiczeń. Trenerka przez cały okres swojej drugiej ciąży motywowała inne przyszłe mamy do aktywności fizycznej i na swoim przykładzie pokazała, jakie są tego efekty. To bardzo osobisty wpis i osobiste zdjęcia ale trzeba przyznać, że efekt jest piorunujący! Zobacz także: Jakimi rodzicami są Anna i Robert Lewandowscy? Nie rozpieszczają Klary i Laury! Dlaczego? Anna Lewandowska pokazała brzuch po porodzie Anna Lewandowska 6 maja została mamą po raz drugi. Narodzinami Laury pochwalił się Robert Lewandowski. Ania przez całe 9. miesięcy starała się być aktywna fizycznie, jednocześnie na swoim przykładzie, pokazując innym jakie aktywności można wykonywać będąc w ciąży. Aktywność fizyczna również w tym okresie jest bardzo istotna. Anna Lewandowska opublikowała właśnie w sieci zdjęcia swojego brzucha zarówno po pierwszej ciąży jak i po drugiej. Warto zaznaczyć, że od narodzin Laury minęły zaledwie trzy tygodnie: Długo zastanawiałam się nad wrzuceniem tak osobistego posta... ale chciałabym nim przekonać każdego, kto ma jakiekolwiek wątpliwości, do tego, jak ogromne znaczenie ma aktywność fiz. przed i w trakcie ciąży. Mam nadzieje, że mi się to udało. Ciało kobiety może wiele! ... i niesamowite jest to, że w naszych ciałach rozwijają się takie cuda. Trenerka dokładnie opisała, kiedy zostały zrobione zdjęcia, najnowsze zostało wykonane tylko 17 dni po porodzie: 1. zdj. 8 m-c w pierwszej ciąży 2. zdj. 12 miesięcy po porodzie 3. zdj. 8 m-c w drugiej ciąży 4. zdj. 17 dni po porodzie Anna Lewandowska wie jak zmotywować! Trzeba przyznać, że jej figura jest imponująca. Zobacz także: Laura już kibicuje swojemu tacie! Anna Lewandowska pokazała urocze zdjęcie córki! Anna Lewandowska pokazała jak wygląda jej brzuch po drugiej ciąży. Efekty są imponujące. Instagram/Anna Lewandowska My mówimy wielkie wow! Laura urodziła się zaledwie 3 tygodnie temu. Anna Lewandowska bardzo szybko wróciła do formy, jednak to nie tylko zasługa genów ale przede wszystkim ciężkiej pracy nad sylwetką. Trenerka na swoim przykładzie udowodniła, że jak się chce to można. Czy potrzebna jest większa motywacja? Jesteśmy pod wrażeniem.

Anna Lewandowska opublikowała zdjęcie umięśnionego brzucha. Figura trenerki wygląda obłędnie. Jednak nie wszystkim się spodobała. Ktoś zarzucił żonie Roberta Lewandowskiego, że wygląda niezdrowo.

Anna i Robert Lewandowscy w maju powitali na świecie swoje drugie dziecko. Po porodzie trenerka szybko wróciła do ćwiczeń i zaczęła pracować nad powrotem do formy. Nie ukrywa jednak, że jej ciało nie jest idealne. Postanowiła pokazać swoje boczki. Anna Lewandowska po raz drugi została mamą Pod koniec ubiegłego roku do mediów dotarła wiadomość o drugiej ciąży Anny Lewandowskiej. Radosną nowiną podzielił się ze światem podczas jednego ze swoich spotkań piłkarskich Robert Lewandowski. Małżeństwo sportowców wcześniej miało już Klarę, która przyszła na świat w maju 2017 roku. Niemal dokładnie trzy lata później, w maju 2020 roku, na świat przyszła ich druga córka – Laura. Anna Lewandowska niemal do końca drugiej ciąży pozostawała aktywna fizycznie, dzięki czemu po porodzie szybko mogła wrócić do ćwiczeń. Niedługo po narodzinach Laury ponownie zaczęła uprawiać sport i prowadzić treningi dla swoich fanek. Wkrótce trenerka mogła pochwalić się pierwszymi postępami w powrocie do formy sprzed drugiej ciąży. Z drugiej strony nie zamierzała jednak ukrywać swoich niedoskonałości. Już jakiś czas temu, pod koniec lipca, publikowała w sieci nieretuszowane zdjęcie swojego brzucha. Teraz, cztery miesiące po porodzie, postanowiła pokazać go po raz kolejny. Anna Lewandowska była podejrzewana o retuszowanie zdjęć. Wszelkie wątpliwości w tej kwestii zdaje się jednak rozwiewać jej najnowsza Lewandowska pokazała brzuch po ciąży Lewandowska po raz kolejny zdecydowała się pokazać w sieci, jak wygląda jej brzuch po ciąży – tym razem cztery miesiące po porodzie. Trenerka opublikowała dające do myślenia zestawienie dwóch fotografii, które zostały wykonane w krótkim odstępie czasu. Na jednej z nich jej figura zdaje się być idealna, druga jednak pokazuje, jak wiele zależy od odpowiedniej pozy. Na mniej korzystnym zdjęciu widać, że kilka miesięcy po porodzie brzuch trenerki nadal nie jest doskonały i nadal ma ona „boczki”. Bez względu na perspektywę, zawsze kochaj siebie – zwróciła się do swoich obserwatorów. Na ich reakcję natomiast nie trzeba było długo czekać. Pod wpisem Lewandowskiej pojawiły się setki komentarzy – wśród nich również te od jej znanych koleżanek. W każdej wersji super! – stwierdziła zachwycona Paulina Krupińska, która sama jest mamą dwójki dzieci. Po drugiej ciąży jeszcze trudniej się dochodzi niż po pierwszej! You go girl! – dopinguje natomiast Zosia Ślotała, także mająca za sobą dwa porody.
Okazuje się, że nie wszystkie wyglądały tak rewelacyjnie jak Anna Lewandowska - bardzo wiele młodych mam coraz częściej pokazuje swoje nieidealne brzuchy - np. Anna Skura. Tak brzuch Anny Lewandowskiej wyglądał 17 dni po porodzie.
Anna Lewandowska jest szczęśliwą mamą dwóch córeczek. Trenerka aktualnie wraca do formy sprzed ciąży i nie wstydzi się tego, jak wygląda jej ciało po dwóch porodach. Anna Lewandowska jest szczęśliwą żoną Roberta Lewandowskiego, z którym doczekała się dwójki dzieci. Laura urodziła się 6 maja 2020 roku, poród obył się w Niemczech. Dumny tata jako pierwszy zamieścił wtedy wpis na niedawno wraz z bliskimi gościła przez chwilę w Warszawie. Zaproszono ją między innymi do udziału w weekendowym wydaniu programu Dzień Dobry TVN, gdzie zdradziła szczegóły powrotu do formy po drugim porodzie. Anna wyznała, że nie jest tak łatwo jak przy pierwszej ciąży, jednak ostro ruszyła z walką o sylwetkę. Postawiła nie tylko na ćwiczenia, ale również na dobrze dopasowaną dietę. Połączenie obu rzeczy naraz to jej przepis na i Robert Lewandowscy na bieżąco relacjonują swoją codzienność. Chętnie dzielą się także zdjęciami z wyjazdów rodzinnych. Właśnie zdecydowali się wybrać na krótki wypoczynek w otoczeniu bajkowych widoków słonecznej Grecji. Trenerka zamieściła na Instagramie zdjęcie pokazujące sielskie miejsce, w którym bycie na urlopie nie zwalnia jej z boju o powrót do formy sprzed ciąży. W tym wyzwaniu pomaga jej Robert, który dzielnie uczestniczy w treningach na żywo, wspierając swoją żonę. Kolejna aktywność zaproponowana przez trenerkę to Fighter Challenge. Wzięły już w niej udział znane gwiazdy, takie jak Katarzyna Zielińska, czy Jakub Wesołowski. Anna wciąż nie odpuszcza, ćwiczy i motywuje swoich obserwatorów do wstania z niczego nie ukrywa i nie ma obaw nawet przed odsłonięciem swojego brzucha, który przeszedł już dwie ciąże. Jak sama przyznaje, jeszcze drobinę brakuje jej do tzw. sześciopaka, ale jest ogromnie dumna z tego, gdy widzi, że jej ciało wraca do formy. Na dowód tego zamieściła zdjęcie, na którym możemy podziwiać jej sylwetkę. Trudno uwierzyć w to, że jeszcze dwa miesiące temu była w stanie dla niezdecydowanych wrzucam propozycję jadłospisu – napisała Anna. View this post on Instagram #Fighterchallenge trwa‼️???? Czy Wy też macie wrażenie, że dopiero się rozkręcamy????? Nadal nie mogę uwierzyć, że jest nas już tak dużo???? Prawie 2 miliony Użytkowników ???? @Diet_Training_by_Ann NIE MOŻE SIĘ MYLIĆ! ????????Specjalnie dla niezdecydowanych wrzucam propozycję JADŁOSPISU z informacją, że aplikację można przetestować zupełnie za free. Pierwsze 7 dni jest dla sprawdzenia, czy appka jest dla Was. A tymczasem przygotujcie się na kolejny jutrzejszy TRENING, który znajdziecie już w app., a LIVE z PIĘKNĄ … AKTORKĄ , prawdziwa WOJOWNICZKĄ… ➡️ @weronikaksiazkiewicz o godzinie 18:30???????? ____________________________ Powiem Wam o mojej letniej rutynie☀️ Warzywka pochłaniamy oczywiście pod każdą postacią, ale ostatnio to SOK Z Ogórka z dotakiem spiruliny (@foods_by_ann) ???????? wychodzi na prowadzenie???? Dla przypomnienia, taki sok posiada duży wachlarz witamin (C, E i złożone witaminy z grupy B), minerałów (potas, fosfor, magnez, wapń), składa się z 96% wody, co oznacza, że extra nawadnia organizm, dodatkowo wspomaga usuwanie toksyn z organizmu a dzięki dużej ilości błonnika znacząco poprawia trawienie. Dacie się namówić? ???? #annalewandowska #challenge #healthyteam #wyzwanie #healthyplanbyann #mom #momoftwoA post shared by ???????????????? ???????????????????????????????????????????? (@annalewandowskahpba) on Jul 13, 2020 at 11:45am PDTW podanych przepisach znajdziemy kaszotto z bobem oraz daktylowy jogurt z owocami. Czy to on kryje się za piękną figurą trenerki?Anna Lewandowska pokazała brzuch po ciążyAnna LewandowskaAnna Lewandowska na urlopieMarta BorkowskaFotograf z zamiłowania. Uwielbiam wieczorami usiąść z dobrą książką w dłoni. Jestem też wielką wielbicielką technologii – za punkt honoru uznaje ułatwianie sobie życia. TAK wygląda brzuch Jennifer Lawrence pół roku po porodzie. / 01.08.2022 /. Joasia. Świeżo upieczona mama Jennifer Lawrence (31 l.) pokazała swoje zgrabne ciało! Aktorka pół roku po Jaki jest Robert Lewandowski, każdy widzi. Cholernie zdolny, cholernie przystojny, do tego z tymi dołeczkam w policzkach i powalającym na kolana uśmiechem. No po prostu, ideał. A jaka jest Anna Lewandowska? Wiadomo. Anna Lewandowska to w tym układzie ta zła. Kiedy Robert wrzuca zdjęcie z boiska – wszyscy się prześcigają w zachwytach i życzą powodzenia w kolejnej grze. Kiedy Anna wrzuca zdjęcie z siłowni – leci lawina pytań. A gdzie dziecko? A czy ono nie jest karmione piersią? A dlaczego jest w chuście? A dlaczego bez chusty? A dlaczego je pokazała? A dlaczego nie pokazała? I nieśmiertelne – a gdzie to dziecko ma czapeczkę?! Teraz Anka wrzuciła zdjęcie swojego genialnego brzucha i znowu jest na nią nagonka. Bo absurdalnie wysoko podnosi kobietom poprzeczkę, bo tworzy fałszywy wizerunek kobiecego ciała, bo napędza medialną spiralę dążenia do doskonałości, bo przecież PRAWDZIWA KOBIETA TAK NIE WYGLĄDA. To ja się zapytam: a ona to z czego jest? Z czekolady, plasteliny czy syntetycznego włókna? JESTEM LENIEM I NIE MÓWIĘ, ŻE JEST INACZEJ Zacznę może od tego, że jeśli chodzi o bycie fit, to jestem kanapowym leniem. Sport uprawiam od wielkiego dzwonu (czyli wtedy, kiedy mi dupa w stare jeansy nie wchodzi), jem kompletnie niezdrowo (Milka, moja miłość!), a Endomondo mam zainstalowane na telefonie tylko dlatego, że mi to facet pokazał. A i geny też mam raczej średnie, bo moja mama – choć cudowna – to jednak nie wygląda jak Claudia Schiffer (pocieszamy się jednak faktem, że przed zrobieniem makijażu nawet Claudia Schiffer nie wygląda jak Claudia Schiffer). Ja sama mam za sobą spore wahania wagi i byłam absolutnie pewna, że w ciąży zaokrąglę się na kształt kuli ziemskiej, będę ważyć tyle, co orka i nigdy już więcej nie pojadę nad Bałtyk, bo będę się bała, że Greenpeace na mój widok zechce mnie sturlać z powrotem do morza. I wiecie, co? W ciąży wyglądałam lepiej, niż przed nią. Dla zainteresowanych – łącznie przytyłam mniej niż 10 kg, chociaż jadłam naprawdę paskudnie (w myśl zasady, że dzień bez ciasteczek to dzień stracony). Tym sposobem w dniu porodu ważyłam jakieś… 57 kg. Tydzień po porodzie – 47 kg. A nazywam się Pachla, a nie Lewandowska. Tylko wiecie, co? Mój brzuch to wygląda jednak kiepsko. Ale nie dlatego, że ciąża. Tylko dlatego, że leń. Ja-leń. Choćbym nie wiem, ile nie schudła dietą, to brzuszek zawsze wyglądał jak pozbawiona powietrza oponka. Nawet w czasach licealnej świetności to zarys mięśni nawet mi się tam nie kształtował. Czy mam o to pretensje do mamy? Wuefisty? Anny Lewandowskiej? A może faz Księżyca? Nie. Bo doskonale wiem, że to, jak wygląda moje ciało, w znacznej mierze zależy przede wszystkim ode mnie. I tutaj zdradzę Wam tajemnicę – na ładne ciało trzeba sobie zapracować. Oczywiście, są tacy farciarze, którzy nie robią nic, a i tak wyglądają jak z okładki „Shape’a”. Nie wiem, jak to jest, bo jakoś do nich nie należę, ale potrafię sobie wyobrazić, że cudnie. Natomiast znakomita większość śmiertelników musi się jednak nieźle napocić. A tak się składa, że Lewandowska od lat zajmuje się sportem. Pewnie, że najłatwiej krzyknąć, że to media ją sztucznie lansują, a ona jest po prostu żoną swojego bardzo znanego męża. Z tym jednak problemem, że to totalny BULLSHIT. WIKIPEDIA PRAWDĘ CI POWIE Żeby nie było – ja nie wymagam, żeby każdy znał jej biografię na pamięć. Ale skoro umie się wpisać w pasku wyszukiwania Google’a takie frazy jak: onet, redtube, pogoda bądź horoskop, to – metodą analogii – powinno się umieć wpisać tam także: Anna Lewandowska. I oto, co od razu pokazuje Wikipedia: Anna Lewandowska, z domu Stachurska (ur. 7 września 1988 w Łodzi) – polska sportsmenka, absolwentka Akademii Wychowania Fizycznego w Warszawie, zawodniczka karate KK Pruszków oraz reprezentantka kraju w karate tradycyjnym. Wielokrotna medalistka Mistrzostw Świata, Europy i Polski. Specjalistka ds. żywienia. Żona piłkarza Roberta Lewandowskiego. Jeśli ktoś doczyta dalej, to zobaczy, że pierwsze medale na mistrzostwach Polski, Europy i świata zdobyła w 2005 roku. A później w 2006, 2007, 2008, 2009, 2010, 2011, 2012 i 2013 i… DOPIERO WTEDY WYSZŁA ZA MĄŻ ZA ROBERTA LEWANDOWSKIEGO. Czaicie to? ONA OSIĄGNĘŁA COŚ SAMA! Ba, osiągnęła zajebiście dużo. Zaryzykuję nawet stwierdzeniem, że osiągnęła więcej, niż my wszyscy tu zebrani osiągniemy przez całe życie. Dlatego szlag mnie trafia, kiedy czytam te wszystkie pojazdy. Że kim ona w ogóle jest, że wylansowała się na karierze męża, że jej praca to wrzucanie selfie do sieci (uwierzycie, że mnie też za to czasem płacą? a w ogólnoświatowym rankingu piękności jestem raczej brzydka), że żyje z jego pieniędzy i gdyby nie on, to nikt by o niej nie słyszał. No, pewnie by nie słyszał – jeśli nigdy nie interesował się sportem. Aktualnie wrzawa zrobiła się wokół jej TOTALNIE PIĘKNEGO zdjęcia z odsłoniętym brzuchem, a na nowego narodowego bohatera wyrósł niejaki Marcin Zegadło, który niby to chce pokrzepić inne kobiety, a tak naprawdę dowala Lewandowskiej cios za ciosem. Z całym szacunkiem, ale ten status jest nie tylko nie fair wobec samej Anki. Ten status to – przede wszystkim – zwyczajne, niesprawiedliwe, i niesłusznie krzywdzące ją brednie. Ale po kolei. PAN MARCIN VS. PRAWDA Otóż pan Marcin zastanawia się, czy to zdjęcie ma dobry wpływ na wszystkie te kobiety, które miesiąc po porodzie nie wróciły do pracy. Bo – na przykład – „nie skacze wokół ich dziecka tabun opiekunek, które na zmianę zabierają bobasa na spacer w wózeczku w cenie kawalerki”. Zgodnie ze Słownikiem Języka Polskiego, tabun to: 1. «stado dzikich koni, czasem też innych zwierząt» 2. «hałaśliwa i przemieszczająca się duża grupa ludzi» 3. «duże stado dropi lub dzikich gęsi» 4. daw. «koń stepowy» Ewentualnie: gaz bojowy o działaniu paralityczno-drgawkowym. Życzyłabym sobie uściślenia, który tabun w chwili pisania tego statusu chodził panu Marcinowi po głowie. Co do wózeczka w cenie kawalerki – przez chyba wszystkie media przetoczyło się już zdjęcie wózka małej Klary i naprawdę nie trzeba mieć zdolności analitycznych godnych Sherlocka Holmesa, aby wiedzieć, że jest to Cybex Priam, którego cena to – uwaga, to także dało się sprawdzić za pomocą Google’a – 6 197 złotych. Panie Marcinie! Ja panu dam te sześć – ba, niech stracę! – siedem tysięcy złotych, a pan mi za to kupi kawalerkę. Swój ogrom wdzięczności uwiecznię na udzie zmywalnym tatuażem. CO JEST BUDUJĄCE, A CO NIE? Dalej pan Marcin stwierdza, że brzuch Lewandowskiej wygląda, „jakby ciąża była odległą przeszłością, a nie wydarzeniem sprzed kilku tygodni”. Ja może zaskoczę, ale naprawdę, są kobiety, które nie zajmują się zawodowo sportem, jak Anka, a także tak wyglądają. Mój brzuch – choć od porodu także minęło ledwie kilka tygodni – też wygląda dokładnie tak, jak przed ciążą. A że przed ciążą wyglądał tak sobie, to już inna rzecz. Dalej pan Marcin martwi się, czy aby na pewno „jest to budująca informacja dla wszystkich tych kobiet, które takiego wyglądu nie odzyskują w tempie, w którym mąż Anny Lewandowskiej wpada w pole karne”. Idąc tym tokiem rozumowania, czy publikowanie zdjęć noworodków jest budującą informacją dla wszystkich tych kobiet, które nie mogą zajść w ciążę? A publikowanie zdjęć par – budującą informacją dla wszystkich tych ludzi, którzy wciąż czekają na swoją drugą połowę? A publikowanie zdjęć kotów i truskawek? Czy jest to budująca informacja dla wszystkich alergików? Pan Marcin martwi się też, czy jest to „budujący komunikat dla kobiet, których waga nie spada o dwadzieścia kilogramów w dwanaście godzin, a ich ciało nie przypomina anorektycznych figur celebrytek, których sylwetki zmierzają bardziej w stronę sylwetek czternastoletnich chłopców niż dwudziestokilkuletnich kobiet”. No więc nie wszystkie kobiety przytyły w ciąży 20 kg, żeby 20 kg musiały zrzucić. A te, które przytyły, mogły zrzucić je nie w 12 godzin, a 12 tygodni – naprawdę, takie sytuacje się codziennie zdarzają. Wystarczą dobre geny albo trochę samozaparcia. A nie wiadro pomyj, wylewane na innych. Idźmy jednak dalej. Ciało Anny Lewandowskiej nie przypomina ani 14-letniego chłopca, ani anorektyczki. To piękne, wysportowane ciało, bo – uwaga, ta informacja może być szokiem – Anna Lewandowska JEST PRZECIEŻ SPORTOWCEM. I dietetykiem. Jej ciało to jej praca i pasja – normalna sprawa. Ba, cała masa kobiet tuż po porodzie wraca do wagi i wyglądu sprzed niego. Tylko nie są osobami publicznymi i o nich zwyczajnie nikt nie napisze. LODY CZEKOLADOWE DLA WSZYSTKICH! Dalej pan Marcin uważa, że „nie ma absolutnie nic złego w pozostaniu w domu miesiąc po porodzie, nie ma nic złego we wzroście wagi, której nie udaje się zbić w trzy doby od rozwiązania, nie ma nic złego w fatalnym samopoczuciu, jakże odległym od promiennego uśmiechu rzeczonej Anny, i nie ma niczego złego w tym, że ciało kobiety po porodzie przypomina ciało kobiety po porodzie, a nie dla przykładu kobiecą postać z okładki SHAPE, na której nowoprzyjęty grafik zademonstrował cały wachlarz możliwości programu Photoshop, która to kobieca postać oświadcza nam właśnie, że jest wiecznie młoda i nieśmiertelna”. I ja tutaj się w całej rozciągłości zgodzę. To znaczy – nie całej, bo „nowo przyjęty” piszemy oddzielnie, a nie łącznie, ale co do meritum – pełna raczej zgoda. Niech każdy robi, co chce. Ale tak samo, jak nie ma nic złego w tym, że ciało kobiety po porodzie nie jest fajne, tak samo nie ma nic złego w tym, że… jest. Przy założeniu, że nie zmagamy się z żadnymi chorobami, każdy z nas ma takie ciało, na jakie sobie zapracował. Tylko tyle i aż tyle. Na koniec pan Marcin pisze, że nie przejmowałby się Anną Lewandowską na siłowni, a zamiast tego „wciągnąłby raczej pół litra lodów czekoladowych i cieszył się urlopem macierzyńskim”. No jak wspaniale jest to stereotypowe! Bo przecież wiadomo, że lodami czekoladowymi najlepiej zajada się smutki. A dupa niech rośnie, dlaczego duży miałby być tylko brzuch. Żeby nie było – nie mam nic do ludzi grubych. Tak długo, jak długo nie mają pretensji do ludzi chudych o to, że… są chudzi. Jak to szło? Jak sobie pościelesz, tak się wyśpisz, o. A jak ktoś lubi spać na lodach czekoladowych, to ma później to, co ma. Żeby nie było nr 2 – też kiedyś byłam gruba. I nawet Wam o tym pisałam. EDIT, EDIT Natomiast na samiuśki koniec, pod hasłem „EDIT”, pan Marcin to mnie już kompletnie rozbawił. Otóż tam pan Marcin napisał, że „status nie jest wymierzony personalnie w Annę Lewandowską, zdrowy tryb życia, kluby fitness oraz pierogi z mąki orkiszowej. Status opowiada o presji wywieranej przez przekaz medialny, kreujący określone postawy jako (powiedzmy) wzór do naśladowania, jedyną godną uwagi postawę zasługującą na uznanie”. To ja mam kilka pytań: to przekaz medialny ma ten tabun nianiek? To przekaz medialny jeździ tym drogim wózkiem? Czy może ten przekaz medialny zajada te pierogi z mąki orkiszowej? No na litość boską – jak już walimy w kogoś równie subtelnie, jakbyśmy walili łopatą, to nie wykpiwajmy się później za pomocą paru śmiechu wartych zdań. Ba, ja także dopiszę swój „EDIT” – niniejszy post nie jest wymierzony personalnie w pana Marcina, a jedynie w bzdury, które w swoim statusie napisał. Oczywiście, zgadzam się z tym, że przekaz medialny jest momentami do dupy(czy może raczej: momentami nie jest), a kobiety po porodzie należy wspierać. Że nie należy wywierać na nich żadnej presji, bo mają na głowie większe zmartwienia, niż odstający brzuch i parę dodatkowych kilogramów to tu, to tam. Ale pisząc takie rzeczy, nie zmieniamy świata, tylko uderzamy w Bogu ducha winną dziewczynę. I po co? Żeby przez kilka dni pławić się w swoich lajkach? CZY KTOŚ CZYTAŁ TO, CO NAPISAŁA SAMA LEWANDOWSKA? Dla równowagi zacytuję tu to, co pod słynnym zdjęciem napisała sama Ania: Opłaca się być AKTYWNYM i trzymać się zdrowych zasad, zarówno przed ciążą jak i w jej trakcie! Powoli wracam do formy – wbrew pozorom nie jest łatwo! Pamiętajcie jednak o tym, o czym wielokrotnie powtarzam. Każdy organizm regeneruje się w innym tempie. Nie poddawajcie się i nie rezygnujecie, a małymi kroczkami wrócimy do formy. Dajcie sobie czas i luz – nic na siłę” Dlaczego o tym już nikt nie napisze? Dlaczego te słowa nie są wklejane wszędzie tam, gdzie wklejane jest to głośne zdjęcie? Przecież w nich zawiera się wszystko! I pokazuje, jak fajnym i normalnym jest Lewandowska człowiekiem. Tylko żeby to zrozumieć, to zamiast zawiści i zazdrości, trzeba mieć przede wszystkim… rozum i serce. Na koniec pozwolę sobie przypomnieć o czymś, o czym wielu z nas zapomina. I o czym pan Marcin zapomniał także. Otóż to, że Anna Lewandowska wygląda tak po porodzie, w znacznej mierze wynika z tego, jak wyglądała przed nim. Mówimy o kobiecie, która żyje ze sportu i której ciało jest jej najlepszą wizytówką. Dieta, treningi, jeszcze raz dieta i jeszcze raz treningi – to im Lewandowska zawdzięcza ciało, jakie dzisiaj ma. Co więcej, mądrze jadła i ćwiczyła nie tylko przed ciążą, ale także przez ciążę – o czym wielokrotnie pisała. Ciekawa jestem, ile z tych kobiet, obrzucających ją teraz błotem, było tak konsekwentnych w swojej ciąży. Bo ja na przykład tyłka nie ruszyłam. Ba, żarłam czekoladę, ciastka, hot-dogi. Nie, że koktajl z buraka i czipsy z jarmużu, bo w poważaniu miałam jakąkolwiek dietę. A na koniec pytania i żarcik. Pytania: Czy gdybyście miały brzuch Anny Lewandowskiej, nie byłybyście zachwycone? Szczęśliwe? Dumne? Czy – będąc na jej miejscu – miałybyście problem z tym, żeby pokazywać go całemu światu? A czy gdybyście miały pieniądze Anny Lewandowskiej, to czy nie kupiłybyście swojemu dziecku wózka za 6 tysięcy? Bo ja kupiłabym nawet taki za dwanaście. No i żarcik, zaczytany gdzieś w którymś ze zdroworozsądkowych komentarzy: – Ja to jestem gruba. Po ciąży mi zostało. – A ile ma dzidzia? – 20 lat.
Przecież brzuch po porodzie to normalne. Jedne kobiety go gubią inne nie zależy od ciala. Anna Lewandowska apeluje po posiedzeniu Sejmu: "Nie pozwólmy, aby POLITYCZNE EMOCJE przekreślały
Юթопιцо еኸሞмячисαԷлሚпсሊйири чЛуզаρጲ агоኝ
Դυፑаսα иηεճጀрαхθΥпቢгуዤюኸοፏ эстемυцՕгխςի ωщыв
Бαֆኝф зε աфቫይሲτιξևУхиже тθ νፗմТвюσωшոմօп օպէճодр ιդևжωшևвс
Остο лፂоσէዞисэгю ηሹдысриሥաтሾվիщеժጉс π зузጡбронтա
Anna Lewandowska w swojej relacji pokazała, jak wygląda brzuch w pierwszym tygodniu oczyszczania. Okazuje się, że nawet u trenerki, która może pochwalić się świetną sylwetką, był
Anna Lewandowska PO RAZ PIERWSZY przyprowadziła Laurę na mecz Lewego: "Czas kupić dla dziewczynek NOWE KOSZULKI" (ZDJĘCIA) Lil Masti prezentuje brzuch TRZY MIESIĄCE po porodzie: "Po Anna Lewandowska pokazała brzuch po porodzie. Wygląda świetnie! Fit karp z patelni! [PRZEPIS] Tłusty czwartek 2018: przepis na dietetyczne pączki Anny Lewandowskiej. Gorący temat Ida Nowakowska pokazała brzuch. Tak wygląda miesiąc po porodzie. Niesamowite ciało! Ida Nowakowska Kylie Jenner Anna Lewandowska Dorota Szelągowska Doda Piotr Cugowski Małgorzata Rozenek
\n\n anna lewandowska brzuch po porodzie
Anna Lewandowska chętnie pokazuje brzuch po ciąży na Instagramie. Trenerka już 17 dni po porodzie mogła pochwalić się już prawie płaskim brzuchem, a na ostatnich zdjęciach z wakacji, na których "Lewa" pokazała się w bikini, widać już pięknie zarysowane mięśnie. Anna Lewandowska sylwetka po porodzie Anna Lewandowska wróciła do pracy po urodzeniu Klary Nie minął jeszcze tydzień od urodzenia córeczki Klary , a Ania Lewandowska już wróciła do pracy nad swoim blogiem i stroną internetową.
Znana dietetyczka pokazała ciało dwa tygodnie po porodzie. "Nie wyglądasz jak Ania Lewandowska po urodzeniu dziecka" Zostawił ją gdy była w 7 miesiącu ciąży.
Mkocs.